Zapraszam do lektury mojego krótkiego sprawozdania z wymiany w ramach Erasmus +, którą odbyłam wraz z dofinansowaniem ze stypendium Studiuj za granicą.
Jako miejsce docelowe mojej jednosemestralnej wymiany wybrałam Montpellier – małe, ale bardzo studenckie miasto na południu Francji. W Polsce studiuję Finanse, Rachunkowość i Ubezpieczenia na Uniwersytecie Warszawskim, a na wymianę pojechałam do Montpellier Business School – jednej z lepszych szkół biznesowych we Francji.
Montpellier to stosunkowo małe miasto, znajdujące się na południu Francji. Należy ono do regionu śródziemnomorskiego, co można wyraźnie odczuć – pogoda jest tu przepiękna, a jeszcze w listopadzie można podjechać (tramwajem!), do pobliskich miejscowości, aby poplażować.
Montpellier jest bardzo studenckim miastem i – co nie dziwi – dużo się tu dzieje. Każdy weekend (i nie tylko) wypełniony jest spotkaniami ze znajomymi z całego świata i podróżami do pobliskich miejscowości lub tych trochę dalej – w około 4,5 godziny autobusem można dojechać do Barcelony.
Port nieopodal Montpellier 
Arena w Nimes – miasta niedaleko Montpellier 
Pałac Longchamp w Marsylii – największym mieście znajdującym się blisko Montpellier 
Park Güell w Barcelonie 
Miasteczka portowe – Sète
Montpellier Business School jest uczelnią prywatną, jednak w ramach programu Erasmus+ nie ponosi się żadnych opłat związanych z nauką. Uczelnia nie jest duża, dzięki czemu większość ludzi się zna, włączając w to wykładowców. Nauczanie jest na wysokim poziomie, a organizacja zajęć jest bardzo nowoczesna. Umiędzynarodowienie jest bardzo duże, na co uczelnia też zwraca uwagę i co było jedną z istotnych dla mnie kwestii, gdy wybierałam miejsce mojej wymiany – ponieważ przed przyjazdem nie umiałam powiedzieć po francusku nawet Bonjour!
Uważam, że zdecydowanie warto pojechać na wymianę. Jest to nie tylko okazja, żeby podszkolić język, ale przede wszystkim to niepowtarzalna możliwość poznania świetnych ludzi z całego świata! Osobiście – zdecydowanie podszkoliłam angielski, trochę nauczyłam się francuskiego, zobaczyłam przepiękne miejsca we Francji, ale przede wszystkim poznałam wspaniałych ludzi z całego świata!
Stypendystka Zuzanna
kwiecień 2020 r.